Imponderabilia

Od zawsze jest smutek
Drąży myśli
Cedzi słowa
Być może nostalgii to skutek
Czy radość jest brakiem smutku?
Uśmiech wspomnieniem radości,
Czy brakiem poczucia winy?
Pytać więc będę do skutku...
***********************
Spadam
Okna znaczą trasę
Betonowy chodnik
Przyspiesza
       by
Objąć w zimne ramiona
Zabłąkany motyl ucieka w przestrachu
Spadam
              Spadam
                             Spadam
Lubię ten sen
************************
Jesieni czekam
Z dywanem złotych liści
Chłodnego wiatru patrzę
Chłodnego dnia
Bieszczadzkim śladem moich przodków
Udam się
Powitać stary dom
Dotknąć murów, gdzie gra jeszcze powstańcza muzyka
Nie doczekali słońca
Dachem im brzozowy krzyż
I mech
Wszędzie mech i krzyże
*******************
Jestem wiatrem i deszczem
Powietrzem
Ogniem i wodą
Ziemią łaknącą ziarna
Pieśnią chmur

*******************
                   Grzegorz Adam Ba
                   Głogów 12 -  17 sierpnia 201

Piosenka bez podtekstów

Wsiadasz na rower
Trochę za mały
A ze stron obu
Dwa pedały

Wciąż pedałujesz
Machasz nogami
I kręcisz, a jakże
Pedałami

By w wynik poszedł
Wysiłek cały
Musisz się sprężyć
I cisnąć pedały

Morał jest taki
Wie Polska cała
Aby zwyciężyć
Ciśnij pedała🚲 

Grzegorz Adam Ba
Głogów 30 września 2020

x

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz