niedziela, 26 września 2021

Boży sklep

 Wstąpiłem do sklepu przy Niebie, w którym walutą były dobre uczynki

Portfel mej duszy ubogi, więc wybierałem roztropnie i umiarkowanie

Sięgnąłem po pudełko z Miłością, bo tej nigdy zbyt wiele

Złapałem koszyczek z Wiarą, wszak bez niej życie jest pustką

Z górnej półki wyjąłem butelkę z Miłosierdziem. Czyż Miłosierdzie nie jest najlepszą miarą człowieczeństwa?

Wyliczyłem dobre uczynki i kupiłem jeszcze Odwagę, by być sprawiedliwym.

Przy wyjściu stał stary Anioł Stróż (tak stary, że zgubił już połowę piór) i rzekł do mnie:

- Jeśli zostało Tobie trochę dobrych uczynków, polecam towar pierwszej klasy - Smutek

- Na cóż mi Smutek Aniele?

- Żebyś wiedział czym jest prawdziwa RADOŚĆ

...i za resztę dobrych uczynków nabyłem Smutek



Grzegorz Adam Bajcy

Żarków 26 września 2021