niedziela, 23 maja 2021

Globalne Oci(e)plenie

 Specjaliści od ociepleń

Zamknęli gębusie

Przecież wiosną tego roku

Zimno stało tu się...

Greta milczy nienawistnie

Schowali ją w szafie

I udają, że ich brednia

Nadal dobrze ma się...


Już mają głupie miny

Stoją sztywno jak pingwiny

Pogoda figla płata im

A zimo jest od Bonn po Krym

Globalne ocieplenie

Zostało już wspomnieniem

A ich teorie porwał wiatr

Wszak były pełne wad


Grzegorz Adam Bajcy

Żarków 23 maja 2021

Małżeństwo Niezaszczepione

 On niezaszczepiony

Ona zaszczepiona

Czy z nim jest coś nie tak?

Czy niepewna Ona?


Związek bez przyszłości

Jest w nim jakieś fatum

To jak matrimonium 

Lecz non consumatum


Ktoś powie - Poważnie?

Udać się nie może!

Jakie dzieci wyda

Nieszczepione łoże?


Grzegorz Adam Bajcy

Żarków 23 maja 2021

piątek, 7 maja 2021

Ballada o wstawaniu

 Wiosna była jakaś smutna

Zimno i deszcz padał wciąż

Aura jest okrutna

I śliska jak wąż


Puk puk, puka ktoś

Chyba robi mi na złość

Jestem umęczony

Nie wstanę, mam dość


Otwierane skrzypią drzwi

Wstawaj wstawaj! Mówią mi

Jeszcze bym się zdrzemnął

Daj mi kilka chwil


Wiosna była jakaś smutna

Zimno i deszcz padał wciąż

Aura jest okrutna

I śliska jak wąż


Taki miałem sen

Był jak dla mych płucek tlen

Czemuż Ty mnie budzisz?

Myślą jestem hen!


Dzisiaj jest deszczowy dzień

Marzy o tym każdy leń

Nie chce mi się wstawać

Spać chce też mój cień


Wiosna była jakaś smutna

Zimno i deszcz padał wciąż

Aura jest okrutna

I śliska jak wąż


Grzegorz Adam Bajcy

Żarków 7 maja 2021

Von Karajan polityki

Orkiestra ma sekcje

Najgłośniejsza dęta

Nie chcą iść na "lekcje"

I drwią z dyrygenta


Nie będą go słuchać

Każdy chce grać solo

I twierdzą, że dmuchać

Swoją wersję wolą


Krzyczą, zaprzeczają

Straszą "mocnym" wujem

Lecz w końcu i tak grają

Jak Mistrz dyryguje 


Grzegorz Adam Bajcy

Żarków 6 maja 2021

poniedziałek, 3 maja 2021

Mateńko

Mateńko, Królowo Polski 

O nieskalana Dziewico 

W opiece miej naród cały 

Bądź nam miłości krynicą 


Chroń Pani nas od pogardy 

Nie pozwól ulec pokusom 

Bacz, by naród nasz hardy 

Raczej miłością się wzruszał


Zabierz nam Pani zawiść 

I nie daj myślom się dąsać

By miast z orężem w dłoni  

Jak Dawid król w tańcu pląsać  


Ukój wsze dusze zbłąkane 

Niech miłość otworzy ich oczy

By naród stojący na skraju

Granicy zła nie przekroczył


Maryjo, Królowo Polski

My, naród w każdej osobie

Prosimy Ciebie pokornie

I hołd składamy Tobie



Grzegorz Adam Bajcy

Żarków 3 maja 2021