niedziela, 25 lutego 2018

Powstanie 1944

Chciałem napisać pieśń o Powstaniu
Miała być wzniosła, uroczysta
Lecz każde słowo, które kreśliłem
To łza ogromna, przeźroczysta

Łza dla Joanny, sanitariuszki
Którą znalazła kula snajpera
I jeszcze jedna łza, dla Adasia
Bohaterskiego kuriera

Łza dla powstańców, co szli kanałami
Dźwigając rannych sił ostatkiem
Łza dla tych, co nie mając broni
Powstrzymywali innych przed upadkiem

Ostatnia łza, dla tych co żyją
Dla matek, ojców, sióstr i braci
Bo oni dawno łez już nie mają
Bo zatracili się w rozpaczy


                      Grzegorz Adam Ba
                      31 lipca 2017


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz